Banksy – historia jego popularności

Wielu twierdzi, że słynne „graffiti” nie są artystyczne, ale dewastują i oszpecają miasta. Inni natomiast mają ich za artystów tworzących prawdziwe dzieła sztuki. Jednym z nich jest Bansky, czterdziestosiedmioletni malarz graffiti angielskiego pochodzenia.

Niewiele o nim wiadomo, poza tym, że pochodzi z Bristolu. Urodził się mniej więcej między 1974 a 1975 rokiem i że być może nazywa się Robert Bansky. W pewnym sensie, w którym każdy szuka sukcesu i popularności, wybrał anonimowość. Nawet jeśli nadal jest jednym z najlepszych street artów na świecie, a także głównym propagatorem aktywizmu artystycznego.

Cechy charakterystyczne twórczości

Może pochwalić się niekończącą się serią znakomitych dzieł, które wystawiał w Metropolitan, Luwrze, galerii Tate. W skrócie w najsłynniejszych i najważniejszych muzeach na świecie.

Swoimi pracami zmienił punkt widzenia street artu, czyniąc go docenianym przez wielu. Zmienił podejście do rysunku i sztuki. Stworzył niewidzialny most między sztuką, współczesnością i przesłaniem społecznym. W latach 80-tych, kiedy był jeszcze chłopcem, rozpoczął karierę dołączając do ekipy o nazwie „Bristol’s DryBreadZ”.

Podziwiany za twórczość z satyrycznym tłem, z ważnymi argumentami, od polityki, przez kulturę, po etykę. Najczęściej stosowaną przez artystę techniką jest szablon, który dzięki niemu przyjął się, ciesząc się dużym powodzeniem wśród miłośników murali.

W 1998 roku zorganizował zlot graffiti Walls On Fire, który przyciągnął artystów z całego świata. Jego szablony zazwyczaj przedstawiają humorystyczne obrazy o pojedynczych cechach. Czasem mogą też towarzyszyć im hasła przeciwko wojnie, antykapitalizmowi, homofobii.

Słynne prace artysty

Bansky jest również znany ze swoich naklejek i rzeźb, takich jak bardzo znana „zamordowana budka telefoniczna”. Wśród różnorodnych tematów znajdziemy nie tylko zwierzęta, dzieci, policjantów i starców. Są także krajobrazy o szczególnych cechach.

Jedno z jego najsłynniejszych dzieł zostało wycenione na około 400 000 tys. euro. Przedstawiało aktorów Pulp Fiction z bananami w rękach zamiast broni.

Innym z jego oryginalnych pomysłów było wypełnienie Londynu szablonem myszy, które zwykle są identyfikowane jako „szczur”, a anagram to „sztuka”. Powód tej sztuczki? Jego odpowiedź była następująca: „Jeśli jesteś mały, nieistotny i niekochany, to myszy są ostatecznym modelem do naśladowania”. Ponieważ są one w stanie rzucić na kolana całe cywilizacje.